Trzeba ocalić od...
Każdy z nas ma takie wieczory, kiedy siada przed komputerem i przegląda swoje stare zdjęcia. Chyba normalnym odczuciem dla fotografa jest to, że najczęściej robią na nas wrażenie fotografie, które schowaliśmy głęboko do szafy lub wydały nam sie wtedy mniej interesujące, czy mniej udane. Często leżą one wiele lat na dyskach twardych lub w segregatorach z negatywami i czekają na ponowne odkrycie. Mam wiele takich zdjęć i ostatnio niestety mało czasu na to by je uporządkować, poskładać w projekty, pozamykać. Duża część moich fotografii, to fotografia uliczna i reportażowa, którą przez wiele lat intensywnie żyłem. Dziś postanowiłem sobie, że zrobię w końcu z nimi porządek i przy każdej wolnej chwili będę je ratował od zapomnienia. Poniżej kilka "różnych" kadrów z lat 2008-2014, Września, Poznań, Książ WLKP, Miłosław.